Czy można być tak popieprzonym jak ja i mieć fazę na chmurki?! Tego nie wiem. (tak samo jak z moja faza na OH WOW - but fuck you) -.-' KOCHANE. Powinnam się leczyć, jak to mówi mój przyjaciel. Dzisiaj cudownie dzień spędzony z przyjaciółką na rynku, plantach i nad Wisłą - jedyną zasmucającą rzeczą dla mnie był brak lustrzanki przy sobie. Cudna pogoda, fontanny, łabędzie, rynek, dziwni ludzie... Atmosfera jak z filmu. <3 Boże - wklejam na bloga modowego fotki chmur. (Przepraszam!)
(jeszcze z mojej poprzedniej fazy. xddd)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz